Cześć! 🙂 Dziś chcę Wam opisać historię młodej kobiety, która pracowała zawodowo (była przedszkolanką), wychowywała dwójkę dzieci, czuła się dobrze, ale nie miała czasu myśleć o sobie i zaniedbała swoje zdrowie. Pewnego dnia zgłosiła się do szpitala, bo zaczęła ją boleć głowa. Co z tego wyniknęło? Przeczytajcie sami.
Bóle głowy i napad padaczkowy pierwszymi objawami czerniaka.
Czerniak (melanoma malignum) może rozwinąć się w każdym narządzie, ale w 98% przypadków ogniskiem pierwotnym jest skóra. Jest nowotworem, który jest trzecim, dającym najczęściej przerzuty do mózgu. Przerzuty odległe są rzadko pierwszymi objawami choroby nowotworowej (4%).
Dziś przedstawię Wam przypadek młodej, 38-letniej kobiety, która trafiła do szpitala w grudniu 2001 roku. Powodem przyjęcia były bóle głowy, które trwały już od 4 dni i narastały zawsze wieczorem. Kobieta ta miała dwójkę dzieci i pracowała w przedszkolu. Wcześniej czuła się dobrze, więc do lekarza nie chodziła.
Badanie neurologiczne wykazało niewielkie objawy prawostronne, a badanie dna oka wskazywało na cechy nadciśnienia śródczaszkowego (obrzęk tarczy nerwu wzrokowego). Mimo, iż nie mieliśmy jeszcze wtedy w naszym szpitalu tomografu komputerowego, udało się umówić i wykonać badanie głowy już w pierwszej dobie pobytu chorej w szpitalu. Wynik był niekorzystny -wskazywał na duży obrzęk mózgu i liczne zmiany ogniskowe o charakterze zmian przerzutowych do mózgu.
ZDJĘCIE: Obraz tomografii komputerowej głowy z ogniskami czerniaka, obrzękiem mózgu i efektem masy.
Wykonane w trybie pilnym badanie rezonansowe mózgu uwidoczniło dodatkowo ogniska w móżdżku. Tylko skąd wzięły się przerzuty? Kobieta, dotychczas zdrowa, w szpitalu znalazła się po raz pierwszy. Rozpoczęliśmy leczenie objawowe, przeciwobrzękowe, po którym bóle głowy zmniejszyły się. W trzecim dniu pobytu wystąpił pierwszy w jej życiu napad padaczkowy, drgawkowy, z drgawkami prawostronnymi. Wykonane badanie elektroencefalograficzne(EEG) wykazało zmiany napadowe. Był to napad padaczki objawowej. Włączyliśmy leczenie przeciwpadaczkowe.
Teraz chorą czekały liczne badania i konsultacje, w celu znalezienia ogniska pierwotnego zmian nowotworowych. Jedyną nieprawidłowością w badaniu ogólnym były dość liczne guzki podskórne w powłokach brzusznych, wielkości ok 1,5 cm. Poprosiliśmy chirurga o konsultację, w trakcie której wykonał biopsję takiego guzka. Czekając na wynik biopsji, wykonywaliśmy pozostałe badania narządów wewnętrznych. Były to RTG klatki piersiowej, USG jamy brzusznej oraz tomografia komputerowa jamy brzusznej.
W uzyskanych wynikach badań otrzymaliśmy obraz rozsianych do narządów wewnętrznych ognisk nowotworowych (wątroba, nerki). Wynik biopsji guzka podskórnego potwierdził rozpoznanie czerniaka (melanoma malignum). Przy tak rozsianym procesie nowotworowym, mimo zastosowanej szybko paliatywnej radioterapii na oddziale onkologii, nie udało się chorej uratować.
Dołączyły się powikłania ze strony jamy brzusznej, objawy niedrożności przewodu pokarmowego, anemia, a końcowo niewydolność krążeniowo-oddechowa. Pacjentka niestety zmarła po 6 tygodniach od wystąpienia pierwszych objawów choroby.
Średni czas przeżycia dla chorych z przerzutami nowotworowymi jest krótki. Mediana przeżycia uzależniona jest od liczby przerzutów i ich lokalizacji. Pierwotne ognisko w nowotworach przerzutowych jest wykrywane za życia w 64-84% przypadków, a w przypadku czerniaka jest to tylko 1,8-2%. Czerniak rozwija się z melanocytów i może wystąpić w każdym narządzie, do którego melanocyty zawędrowały w okresie embriogenezy. Najczęściej jednak (98% przypadków) ogniskiem pierwotnym jest skóra. u około 1/3 chorych, u których stwierdza się przerzuty do mózgu, brak jest wcześniejszych dolegliwości i objawów choroby. U 4% pacjentów objawy odległe (tak jak w naszym przypadku objawy neurologiczne) są pierwszym objawem choroby.
Ze względu na rozpoznanie czerniaka, którego pierwszymi objawami były bóle głowy i napad padaczki, opis tego przypadku był przedstawiony na zebraniu oddziału Polskiego Towarzystwa Neurologicznego.
Tak więc Kochani, nawet, jeżeli nic Was nie boli, czujecie się dobrze, to i tak warto co jakiś czas wykonać podstawowe badania, aby upewnić się, że wszystko jest w normie. Nie czekajcie na jakieś objawy, bo wtedy może być już za późno.