To temat, który postanowiłam rozszerzyć, gdyż zapytano mnie ostatnio, czy chorzy na SM są zagrożeni padaczką i czy jest to tylko kwestia czasu, kiedy napady się w tej chorobie pojawią.
Czy rzeczywiście tak jest?
Częściowo już na to pytanie odpowiedziałam na fanpage’u, ale dla bardziej zainteresowanych, zgodnie z zapowiedzią, dziś szersza informacja. Problem współwystępowania tych dwóch częstych w neurologii schorzeń jest tematem wielu badań od dawna.
Pracowałam wiele lat w klinice, zajmującej się leczeniem SM, więc chorych było dużo. Już wtedy zauważyliśmy kilka przypadków współwystępowania innych chorób przewlekłych u tych pacjentów. Były to zwłaszcza cukrzyca i padaczka, obydwa bardzo często rozpoznawane schorzenia.
Jak wiecie, od dawna interesowała mnie neurofizjologia, więc rozpoczęliśmy obserwacje i badania u chorych na SM pod tym kątem. Jednym z nich były badania czynności bioelektrycznej mózgu – EEG. Przebadaliśmy wtedy 51 chorych z SM, hospitalizowanych w ostrym okresie choroby, czyli w trakcie rzutu. Badania EEG wykonywane były przed i po leczeniu sterydami. Chodziło nam o sprawdzenie, czy są charakterystyczne zmiany zapisu w ostrej fazie SM, a także, czy leczenie ma wpływ na zapis. Zmiany mózgowe, mogące być ogniskiem padaczkorodnym w SM, to świeże ogniska demielinizacyjne oraz obrzęk cytotoksyczny mózgu, towarzyszący aktywnym plakom. Nie było jednak u żadnego z badanych zmian o charakterze napadowym w EEG, czyli zmian takich, jakie są charakterstyczne w padaczce. Stwierdziliśmy natomiast pewne niecharakterystyczne zmiany w zapisie, dotyczące zwłaszcza czynności wiodącej oraz poprawę zapisu po leczeniu. Wyniki naszych badań nie różniły sie od tych znanych nam wtedy z piśmiennictwa, czyli stwierdziliśmy, że nie ma charakterystycznych zmian EEG dla SM.
W tym czasie w klinice opublikowaliśmy wiele prac dotyczących SM. Opisana wyżej praca została opublikowana w Wiadomościach Lekarskich w roku 1988 oraz przedstawiona na Zjeździe Neurologów, poświęconemu Nowym Trendom w Neurologii, w Pradze w roku 1988.
Wracając do tematu wpisu, padaczka i SM to są jedne z najczęstszych schorzeń neurologicznych. W związku z tym jest możliwe, nawet z tego tytułu, koincydencja tych dwóch schorzeń. W badaniach włoskich autorów u ponad 2000 badanych chorych z SM, padaczkę stwierdzono u 40 z nich (1,7 %). Co ważne, u 4 z nich padaczka miała inną przyczynę niż SM. Wśród przyczyn były uraz głowy i przebyte zapalenie opon mózgowo – rdzeniowych, czego nie można wiązać z SM.
Drugie, duże badanie, było prowadzone przez Mayo Clinic w Minnesocie, gdzie przebadano ponad 5000 chorych z SM. Padaczkę stwierdzono jedynie u 0,8% badanych. Jest to porównywalne z częstością występowania padaczki w populacji zdrowej.
Napad padaczkowy, jako pierwszy objaw SM, są w literaturze opisywane niezmiernie rzadko. Może on natomiast wystąpić jako wynik ostrego rzutu chroby. Napady padaczkowe mogą też być skutkem stosowanych leków, obniżających próg pobudliwości drgawkowej. Takimi lekami są na przykład beta interferon czy baclofen.
Wartym uwagi jest też fakt, że u około 10% chorych z SM występują różne objawy napadowe, niepadaczkowe (na przykład napadowe objawy czuciowe, ruchowe, zaburzenia widzenia, zawroty głowy), niebędące padaczką, ale wymagające róznicowania z padaczką. Objawy te zwykle dotyczą rzutu choroby, a w EEG nie stwierdza się wtedy charakterystycznych dla padaczki zmian.
Reasumując, padaczka z SM może współistnieć, podobnie jak może współistnieć z wieloma przewlekłymi schorzeniami, ale nie jest to absolutnie regułą, a raczej rzadkością. Przytoczone w zapytaniu wyżej twierdzenie, że padaczka w SM to tylko kwestia czasu, to nieprawda.
8 komentarze “PADACZKA A STWARDNIENIE ROZSIANE (SM)”
Przez przypadek natrafiłam na tą stronę.Jestem w trakcie diagnozy,bardzo sie boję więc postanowiłam napisać.Ok 11 lat chorowałam na padaczkę.Nie wiadomo skąd się wzięła i nie wiadomo gdzie odeszła.Przez cały czas brałam lamotryginę.Miałam napady uogólnione i częściowo złożone.(średnio raz -dwa razy w miesiącu)od 2011 roku nie mam napadów i nie biorę leków.Jednak jakies 2-3 lata wstecz pojawiły się problemy z konczynami(noga prawa),bolące stawy kolanowe,łokciowe.Wracajac pamięcią były to epizody które sobie potrafiłam wytłumaczyć racjonalnie.Np drętwiejąca stopa od nadmiaru treningu(chodziłam z kijami) kolejny raz ta sama stopa ktorą ciągnęłam za sobą na pieszej pielgrzymce,ot z przemęczenia.Bylam u lekarza dostalam leki przeciwzapalne i zwiotczające mięśnie oraz rehabilitację.Nic to nie dało.Od jakiegos miesiąca mam dodatkowo pieczenie wędrujące po całym organizmie,co mnie najbardziej niepokoi..Dodam ze kręgosłup mam w marnej kondycji ale powiedzmy że tragedii nie ma.Dodatkowo oprócz wędrującego pieczenia do niedawna drętwiala mi prawa stopa,bolą kolana przy wchodzeniu po schodach.Miewam pojedyncze epizody gdy podczas leżenia na wznak dretwieje mi lewe udo(a może bardziej skóra)Wiem,że trzeba zrobić rezonans ale na to muszę czekać.A tymczasem gryzę się czy to nie SM…Proszę Panią o jakieś światło,czy mam się czego bać?Czy moja przebyta padaczka mogła być objawem SM?Pozdrawiam i dziękuję
nie.padaczka nie mogla byc objawem Sm.Na blogu znajduje sie wpis o diagnozowaniu SM-)).Pozdrawiam.
Witam Moja córka ma 22 lata w zeszłym roku dostała napadu drgawek paraliżu twarzy leciała jej ślina z ust trwało to około 1 minuty wspomnę że córka miała bardzo stresującą pracę stwierdzono że ma to na tle nerwowym napad ten powtórzył się w październiku zrobiono jej EEG stwierdzono zmiany padaczkowe, również wykonano rezonans gdzie pojawiły się zmiany. deminizacyjne stwierdzono że jest to SM oprócz tych 2- ch napadów ,córka nie ma.żadnych innych dolegliwości. które występująsą przy SM badana była przez 2 neurologów jedynie gdy miała 14 lat to miała zapalenie siatkówki mam wątpliwości czy to jest stwardnienie jakie badania powinna córka wykonać i czy przy padaczce mogą wystąpić zmiany deminizacyjne chcę jeszcze wspomnieć że córka jest niesamowicie stresującą się, nerwową i impulsywną osobą czy może to mieć wpływ na zmiany
W rozpoznaniu ważny jest stan neurologiczny, przebieg objawów. Tych danych nie mam więc trudno powiedzieć.
Napad padaczki może być jak najbardziej wywołany stresem a są zmiany w EEG.
Pzdr
Pingback: PADACZKA I STWARDNIENIE ROZSIANE. OMÓWIENIE PRZYPADKU - Z Pamiętnika Lekarza
Powiedzcie mi bo wyrywam włosy z głowy…od 14lat choruję na padaczkę miałam z 6 atakow ciągle mi coś mrówki to ręce to nogi ale ogólnie mam problemy z krążeniem.kilka dni temu miałam dziwna sytuację że zaczęła mnie pięć noga ale na powierzchni kolana i łydki nawet kołdra to był ból ale przeszło samo..po niektotkim czasie miałam też coś takiego ale na drogiej nodze na udzie wieczorem się zaczęło a rano zginęło…miewałam taki coś też na twarzy ale mówiłam sobie że mnie powiało…czy to może być SM
Rozpoznanie SM wymaga dokładnego wywiadu, badania neurologicznego i badan dodatkowcyh.
Nie da się po jednym takim objawie postawić diagnozy.
To zgadywanka.
Pozdrawiam
Wiem że się nie da od pół roku bolæ mnie plecy i szyja teraz doszło jakieś pieczenie nóg i skóry od zawsze miałam wybuchy gorąca ciągła gula w gardle napady paniki i ciągły strach przez kilka lat brałam elicea ale od roku przestałam bardzo się boje ze to jakaś powarzna choroba