Termoablacja zwana termiczną ablacją lub termolezją, ablacją prądem HF, techniką RFA (radiofrequency ablation), to chirurgiczna metoda leczenia bólu w wielu schorzeniach, także w bólach układu kostno-stawowego, ale również w leczeniu bólu neuropatycznego.
Wskazania do jej stosowania to:
- – bóle kolan spowodowane zmianami zwyrodnieniowymi – gonarthroza,
- – kręgosłupa – dyskopatie, zmiany zwyrodnieniowe, zarówno odcinka szyjnego jak i lędźwiowego.
- – stawów – reumatoidalne zapalenie stawów (rzs) zesztywniające zapalenie stawów kręgosłupa (zzsk).
- – zapalenie kości,
- – zmiany zwyrodnieniowe stawów biodrowych – coxarthroza,
- – neuroborelioza,
- – urazy kontuzje sportowe,
i wiele innych, gdzie ból jest dominujący i utrudnia codzienne funkcjonowanie. To metoda nie zastępująca zabiegu chirurgicznego i w pewnych sytuacja zabieg będzie niezbędny, ale wielokrotnie może złagodzić dolegliwości.
Zabieg polega na stosowaniu prądu o częstotliwości fal radiowych (300-500kHz) w celu zwiększenia temperatury w miejscu odczuwania bólu. To ma na celu zablokowanie przewodzenia włókien nerwowych.
Zabieg jest zabiegiem mało inwazyjnym, polega na wprowadzeniu elektrody w pobliżu miejsca bólu.
Metoda bywa skuteczna też w innych neurologicznych schorzeniach, w których ból dominuje. To:
- – klasterowe bóle głowy,
- – neuralgie nerwu trójdzielnego,
- – przerzuty nowotworowe do układu nerwowego.
Przed wykonaniem zabiegu niezbędne jest dokładne określenie miejsca pochodzenia bólu, aby we właściwym miejscu zablokować przewodnictwo nerwowe.
Zabieg trwa dość krótko, wykonywany jest w miejscowym znieczuleniu.
W przypadku zabiegu na odcinku lędźwiowej wkucie jest podobne do punkcji lędźwiowej.
Po zabiegu pacjent może wrócić do domu.
Przeciwskazania są podobne jak w przypadku punkcji lędźwiowej, czyli głównie zmiany skórne czy zapalne.
Te specjalistyczne zabiegi wykonywane są najczęściej w prywatnych placówkach a koszt to kilkaset złotych. Efekt terapii utrzymuje się rożnie długo, zwykle około 1-2 lat.