Aschwagandha to zielona roślina, zaliczana do psiankowatych (ziemniaki, pomidory), to krzew, o dość specyficznym zapachu, zaliczany do adaptogennych.
Działa na biochemię, fizjologię, enzymy, hormony. Reguluje współpracę układów nerwowego, hormonalnego, immunologicznego.
Oznacza to, że poprawia kondycję organizmu, zwłaszcza zmniejsza napięcie i stres, pozytywnie wpływa na układ nerwowy, zmniejsza uczucie zmęczenia, poprawia jakość snu, wzmacnia odporność, pomaga obniżyć poziom cholesterolu, poprawia kondycję fizyczną, jest antyoksydantem, czyli wspomaga walczyć z wolnymi rodnikami, działa ochraniająco na serce, wspomaga leczenie schorzeń neurodegeneracyjnych układu nerwowego (choroba Parkinsona, Alzheimera).
Działanie na organizm jest więc bardzo szerokie i wielokierunkowe.
Nazwa składa się z dwóch członów aschwa- koń, gandha -siła.
Składniki działające to liście, owoce, zwłaszcza korzeń.
Zwana jest też żeńszeniem indyjskim, witanią ospałą (withania samnifera), śpioszynem lekarskim.
Zastosowanie
Roślina znana jest od tysięcy lat, stosowana w medycynie indyjskiej, szczególnie w medycynie ajruwoindyskiej. Jej stosowanie miało zapewnić siłę i witalność. Medycyna ajruwoindyjska wykorzystuje też inne rośliny, takie jak kurkuma, imbir.
Aschwagandha stosowana była w wielu schorzeniach, np.
– reumatycznych,
– gruźlicy,
– stanach zapalnych dróg oddechowych,
– bielactwie,
– w leczeniu niepłodności.
Wykazuje też działanie antybakteryjne (szczepy gram dodatnie i gram ujemne) i przeciwnowotworowe.
Stosowana bywa również w chorobach tarczycy, normalizuje poziom cukru we krwi.
Dzięki zawartości żelaza stosowana w leczeniu anemii.
Obecne najczęściej stosowana jest w problemach poznawczych, gdyż jak wspomniałam łagodzi stres. Często sięgają po nią sportowcy, ponieważ poprawia kondycję fizyczną.
Zgodnie z uchwałą Zespołu ds. Suplementów Diety z roku 2020, sproszkowany korzeń aschwagandhy należy stosować w dawce mniejszej niż 3g/dobę, gdzie ilość witanolidów nie powinna przekraczać 10mg/dobę.
Ilość składników jest zmienna w różnych preparatach.
Najbardziej popularne są tabletki lub kapsułki zawierające do 300 mg ekstraktu, stosowane 2x dziennie po posiłku, popijane dużą ilością wody.
Aschwagandha nie jest jednak dla wszystkich.
Nie powinny jej stosować dzieci do 18 roku życia, kobiety w ciąży, w trakcie laktacji oraz osoby stosujące inne leki, zwłaszcza leki nasenne, uspokajajcie, przeciwpadaczkowe, przeciwbólowe.
Do najczęściej obserwowanych skutków ubocznych należą zburzenia żołądkowo jelitowe, nudności, wymioty.
Zbyt długie stosowanie aschwagandhy (ponad 3 miesiące) może prowadzić do nadmiernego pobudzenia, wahań nadciśnienia, nadczynności tarczycy, zaburzeń, snu, czy nawet napadów padaczkowych.
Nie powinno się stosować aschwagandhy w trakcie leczenia:
– hormonami tarczycy,
– sterydami,
– hipotensyjnymi,
– immunosupresją.
– nasennymi,
– uspokajającymi,
– przeciwpadaczkowymi.
Na 2 tygodnie przed planowanym zabiegiem z znieczuleniem należy odstawić aschwagandhę, gdyż może spowodować nadmierną sedację.
Zawsze więc najlepiej skonsultować spożywanie aschwagandhy i każdego innego suplementu z lekarzem, zwłaszcza gdy stosowane są już jakieś leki.