Cześć! 🙂 Ostatnio pisałam na temat badania neurologicznego. Sytuacja, którą dzisiaj opiszę wydarzyła się około 20 lat temu, w czasie mojej pracy w Klinice Neurologii. Sale chorych były wtedy wieloosobowe.
Pewnego dnia do kliniki został przyjęty pacjent z podejrzeniem padaczki. Trafił na salę 5- osobową.
Napady występowały u niego bardzo często – nawet kilka razy dziennie. Jednak to, jak wyglądał napad budziło wątpliwości czy to rzeczywiście padaczka czy napady tzw. psychogenne, krótko mówiąc udawane. W czasie napadu pacjent leżał w łóżku, występowały drgawki całego ciała, nie odpowiadał na pytania, głęboko oddychał. Nie wystąpiło nigdy przygryzienie języka, typowe dla dużego napadu, nie było śladu przygryzienia go w czasie wcześniejszych napadów, napad zawsze występował przy świadkach. Wszystko powodowało, że w czasie napadu lekarz był wzywany przez któregoś z pozostałych pacjentów na sali, który informował, że „pan Władek ma napad”.
Lekarz podchodził do pacjenta i badał reakcję źrenic na światło oraz drażnił zewnętrzną powierzchnię stopy, badając czy obecny jest objaw Babińskiego. Te badania pozwalają ustalić czy rzeczywiście jest to napad padaczki. Sytuacja ta powtórzyła się kilkukrotnie. Pewnego razu na dyżurze przybiega do mnie jeden z pacjentów leżących obok p. Władka i woła: „Pani doktor, Władek znów ma napad! Myśmy już zaglądali do oczu i łaskotali po stopie ale nie pomogło…” 🙂
Diagnostyka padaczki często nie jest prosta. Zdarza się, że u jednego pacjenta występuje kilka rodzajów napadów. Zdarza się, że w czasie pobytu w szpitalu napady nie wystąpią wcale. A bywa też, że występują dwa rodzaje napadów u tego samego pacjenta – prawdziwie napady padaczkowe i czynnościowe. Dlatego obserwacje takiego pacjenta trwałą dość długo.
W przypadku pana Władka, ostatecznie ani badania – zwłaszcza EEG, które dla rozpoznania padaczki ma bardzo duże znaczenie ani obserwacja napadów nie potwierdziły u niego padaczki. Zastosowana terapia( farmakoterapia i psychoterapia) pozwoliły na znaczne zmniejszenie ilości napadów. Pacjent został wypisany do obserwacji ambulatoryjnej w przyklinicznej poradni neurologii.